poniedziałek, 1 września 2014

Wrzesień, czyli zaczynamy naukę

Cześć Wszystkim!
1 września wreszcie nadszedł, a wraz z nim początek roku. Czas pogodzić się z rzeczywistością i przyzwyczaić do wczesnego wstawania i nauki.
Dla mnie rozpoczęcie roku okazało się być niezwykle stresujące. Nie spodziewałam się tego. Wszystko nowe. Inni ludzie, inna szkoła, nawet ze znalezieniem sali miałam mały problem.
Ale jakoś wróciłam żywa, więc jest ok. Nie mogę się doczekać jutra, kiedy zaczną się lekcje. Pierwszą będzie polski. Mój  ulubiony przedmiot ^^. Prawdopodobnie plan lekcji trochę się  jeszcze zmieni, ale na razie niema tragedii. Kończę nie później niż po 7 lekcjach, całkiem znośnie.


A jak u Was wyglądało rozpoczęcie roku? 

4 komentarze:

  1. Ha ha u mnie rozpoczęcie roku masakra :*
    1 gimnazjum więc nowa szkoła w której w pierwszy dzień się zgubiłam XD
    http://fajnablonditoja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie było tak źle. Myślałam, że na dzień dobry pokłócę się z jakąś nauczycielką, ale obeszło się bez :D No, ale cóż. Klasa się nic nie zmieniła. Dalej nikt nie mówi sobie głupiego "cześć".

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:
    http://siewca-smierci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie dosyć normalnie.
    Haha, wrzesień to moim zdaniem najgorszy miesiąc xd wydaję się taki nudnawy

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też okej.Nic ciekawego tylko jak zwykle jakieś przedstawienia i listy prezydenta miasta ;/
    assarii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

*Dziękuję za wszystkie komentarze*
*Zostaw link do bloga, chętnie zajrzę*
*Czysty spam będzie usuwany*